Osoby, które posiadają jakieś lokaty w Open’ie mogą spodziewać się telefonu z „atrakcyjną” ofertą, która w praniu okazuje się zdecydowanie mniej atrakcyjna.
Rozmowa wygląda standardowo – krótka wymiana uprzejmości, po której pracownik rzuca w naszym kierunku ofertą podwyższenia oprocentowania lokaty. Osoby z natury oszczędne 😉 mogą w tym momencie dać się zwieść i spytać o szczegóły i tutaj zaczyna się zabawa. Szczegóły przedstawione zostaną na osobistym spotkaniu w siedzibie OpenFinance.
Żeby zaoszczędzić czasu potencjalnym zainteresowanym… chodzi o „wciśnięcie” Wam funduszy inwestycyjnych. Oprocentowanie zostanie podniesione tylko jeśli zdecydujecie się skorzystać z oferty funduszy. Dodatkowo zaproponowane (wyższe) oprocentowanie może być niższe niż najlepsze obecnie lokaty.
Czy zatem opłaca się w to wejść? Owszem… jest to opłacalne… dla OpenFinance 😉